poniedziałek, 15 sierpnia 2011

Alicja w Krainie Czarów.

No i nic nie wyszło z groszkowego szału.. I filmów chyba też nie będzie bo nie mam pamięci xd
Wgl obejrzałam sobie po raz kolejny raz Alicję w Krainie Czarów Tima Bartona . Ale tym razem bez dubbingu ;p kilka słów?
Dla kogo? 
Dla ludzi z fantazją, lubiących wracać do wspomnień  z dzieciństwa, dla wielbicieli efektów graficznych, gry aktorskiej Johnnego Deep'a, Heleny Bonham Carter.
Komu nie polecam?
Małym dzieciom. Mimo, że bajka jest pełna magii zawiera dość skomplikowane dialogi, w których występuje masa słów z którymi sama miałam problem. Film stanowczo nie jest przeznaczony dla czepialskich.
Co w nim innego?
Ludzie Burtona przeistoczyli niemal całą fabiłę, nadali więcej magii ale też powagi całej baśni. Film zawiera zabawne dialogi ale też wiele niepozornych łamigłówek.

Dobra kończę i idę oglądać to jeszcze raz ; O może dam radę coś napisać jutro przed obozem ;p

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze mile widziane :)