poniedziałek, 14 listopada 2011

Kill your heroes.

Piosenka wkręciła mi się na maksa, napełnia mnie pozytywna energią i chęcią do życia. Nie jet jednak wystarczająco dobra aby napełnić mnie chęcią do nauki. Nie wiem nawet, czy taka piosenka istnieje. Rzygam już tym. Nie mam już miejsca w głowie a i tak czuję się jak : tłuk, tuman, kretyn, idiota, kompletny, niewysłowiony głupek. Ale nieistotne.


Nie mam pomysłu na post ; p Dzięki za uwagę : )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze mile widziane :)